Zabawnie było na naszej wycieczce ;) Matka chciała fajnie uchwycić skarpę ale wiało, że ho ho pomimo mojej dość sporej wagi :D obawiałam się porwania przez wiatr :P ! jak by mało było to matka ma lęk wysokości!  no ale na czworaczkach się skradałam i coś tam pstryknęłam :D Po skarpie ruszyliśmy na forty i kolejna zabawna sytuacja

Niech taka jesień wiecznie trwa tratata! Dzisiaj Józ śpiewa i gra a matka fotografuje - wszystkie zdjęcia to zatrzymany ruch, nawet te które wyglądają jak portrety są zdjęciami w ruchu :) Józ jest bardzo pomysłowy - zobaczył lecący samolot i tak powstała piosenka o samolocie ;) Szał był! Wiem, wiem, że zainteresuje Was gitarowa bluza to cudo nasze

 Co Wam powiem to Wam powiem! Złota Jesień jednak jest! Matka cieszy... no ale żeby matka nie miała za dobrze to schodek musi być! Auto! Psuje się mój Fiołek. Wczoraj Jaro kombinował jak mógł by matkę wywieść w plener i wykombinował bo dojechaliśmy ;)) Nawdychałam się powietrza, naganiałam z aparatem, wyszalałam z Józem iii czas do domu bo

  Markę TUP TUP już Wam pokazywałam tu: http://aparatmojedziecko.blogspot.com/2013/09/TUP TUP Wracamy dzisiaj z kolejny świetnym i wygodnym zestawem! Spodnie, bluza i bluzeczka które Józ ma na sobie są do kupienia osobno ale zestawione razem tworzą super komplet.  TUP TUP w każdej swojej kolekcji tworzy ubranka które idealnie do siebie pasują tworząc świetne zestawy. Lubimy bardzo! Ubranka można obejrzeć