Home
Archive for
January 2014
Przyjaźń
Opowiadałam Wam jak moi rodzice bez słowa zorganizowali przeprowadzkę z jednego miasta do drugiego... trauma straszna! Zmiana szkoły to pikuś. Tęsknota za przyjaciółmi to było straszne.
Miałam 11 lat i tam gdzieś daleko przyjaciół tych "od piaskownicy". To za nimi płakałam co noc... a szczególnie z Anią która była rok starsza ode mnie. Pisałyśmy do siebie bardzo długie listy, nie było jak dziś internetu, komórek...
kilka razy spotkałyśmy się.
Tu gdzie mieszkam do chwili obecnej nie nawiązałam już takich przyjaźni... owszem, koleżanki, koledzy ale nigdy kogoś takiego jak Ania!
Z Anią łączyło mnie coś szczególnego... wiecie, pierwsze miłości i rozmowy o tym, pytania której z nas urosną szybciej piersi? ;) wspólne radości i łzy. PRZYJAŹŃ. Taka najprawdziwsza! Listy, listy...
i tak trwałyśmy w tej naszej przyjaźni...
Ani ślub! Byłam!
Ania przyjechała do mnie jak urodził się Tomek :-)
Nasza przyjaźń przetrwała wszystko! Od jakiegoś czasu Ania zmaga się z depresją są dni, że rozmawiamy przez tel. po kilka godzin! nieważne czy jest dzień czy 3 w nocy! Zawsze możemy na siebie liczyć. Co z tego, że dzieli nas 350 km? jak będzie potrzeba to jadę i przytulę!
“ Przyjaciel – ktoś, przed kim można głośno myśleć.
Autor: Ralph Emerson
... tyle o matce pokręconej i jej pokręconych losach ;)
teraz spacer :-) Krótki pomimo, że pogoda iście jesienno-wiosenna! Błoto nas zniechęciło...
Józ pod koniec spaceru wyglądał jak by brodził w błocie po kolana :D
Zdjęć nie dużo ale zawsze coś ;)
W co wskoczyliśmy ubrankowo... tak więc :
bluza od Puszek
kamizelka Pik stuff design
spodnie Mango Kids ( wyprzedaże ;))
Marzenia...
Czuję niedosyt! Spory niedosyt!
Mam wrażenie, że coś mi w życiu ucieka a ja nie ogarniam...
uciekło mi już i tak dużo bo cholerna kumpela agorafobiczka zabrała wiele marzeń!
Sytuacja 1... oglądam film i myślę, kurcze jakie miejsca, jak ja bym chciała tam być i chociaż kilka zdjęć zrobić... Potrzebuję wyzwań, dużo wyzwań. Nie lubię stać w miejscu a czuję, że stoję.
Staram się czymś zapełniać pustkę ale i tak jakiś niedosyt we mnie jest.
Wiem, że mogę wiele ale przeszkody są!
Sytuacja nr. 2... matki foto wygrało konkurs zdjęciowy jakieś 1,5 roku temu - główna nagroda wyjazd na Cypr wybory miss Club Poland o wartości 10 tyś. z pewną telewizją. Radocha no nie? już widziałam jak ganiam z aparatem!
I przyszła rzeczywistość... wyjazd miał być za tydzień! Podatek od wygranej 1 tyś.! Matka nie ma! no nie ma bo chłopców bez kasy w domu nie zostawię! Dzwonię do ojca... ratuj wołam. Oddam! Mało czasu mam! Tam będą najlepsi! Uczyć się chcę od nich! Pal licho w agorafobię ja marzenie chcę spełnić!
Odpowiedź jak zwykle z ust mojego ojca... kaprysisz, wymyślasz. ODMOWA!
Odkąd się przyczepiła do mnie tak paskuda agorafobia ( stało się to jak byłam bardzo młodziutka i miałam bardzo traumatyczne przeżycia) nasze stosunki są kiepskie... bo wiecie nie spełniłam jego oczekiwań.
Tylko czy on myśli, że ja nie miałam marzeń? że mi tak dobrze? nieważne... nigdzie nie pojechałam.
Założyłam blog i tak sama dla siebie, dla znajomych zaczęłam pstrykać... bo kurcze skoro moje foto wygrało to coś chyba umiem?
Ja nie narzekam nie nie, tylko marzę a moje marzenia są tak mocne, że tęsknię za ich spełnieniem ;)
Tolerancja albo raczej jej brak...
Wiecie, że jestem trochę odludek ( agorka )... mało przebywam wśród ludzi czy po za domem.
Zawsze wydawało mi się, że jestem tolerancyjna. Kurcze no myliłam się! Nie wpuszczać mnie do ludu bo pogryźć mogę. Niby pierdółki bo np.:
- czemu z innego konkursu dostałam nagrodę po tyg. a u Ciebie minęły 2 i jeszcze nie doszła?
- wygrałam książki ale ja nie czytam bo nie mam czasu a córka za mała. ( tu napisałam, że książka mądra bo typu jak być dobrym rodzice )
- wygrałam aukcję czy wysłałaś bluzkę? ( odpisuję, że pierwsza partia wysyłek poszła wczoraj ale nie sprawdzę teraz jakie bo Jarek ma przy sobie dow. nadania )
- no ale sprawdź czy wysłałaś do mnie
- mam nadzieję, że to nie jest ściema
Czy ja muszę odpowiadać na takie pytania? Niby wypada ale kurcze no brak mi cierpliwości!
tak jakby ktoś rozwalił próg mojej wytrzymałości i mam ochotę krzyknąć! Powstrzymuję się!
ale czy zawsze tak będzie?
Nie planowałam tego wszystkiego co wokół, staram się dostosować w sensie radzić sobie no ale czasem siadam i dumam: ale o co k.... chodzi no?
i wtedy chcę znowu beztroskiego dzieciństwa o! nawet tej krzywej grzywki chcę!
lżej mi!
Ankieta
Jako, że na topie są teraz ankiety to i ja mam swoją : D
Ciekawa jestem bardzo, bardzo Waszych odpowiedzi :)
Ciekawska matka nic nie poradzę ;))
Zapraszam wszystkich do wypełnienia! :)
LINK do ANKIETY
Dziękuję :)
Moje ADHD
Po ostatniej rozmowie z mamą obie stwierdziłyśmy, że jak byłam mała miałam ewidentne ADHD!
Kiedyś tego nie diagnozowano, nie leczono... dlatego mam wiele blizn :P
Wszędzie weszłam, wszystkiego musiałam dotknąć. Nie interesowały mnie zabawy lalkami ja musiałam biegać więc grałam w piłę nożną :-) Zawsze miałam więcej kolegów niż koleżanek, z kolegami liczyliśmy ile kto ma blizn! Mama wysyłała mnie do pobliskiego kiosku po gazetę i nawet tam nie potrafiłam spokojnie dotrzeć :D wracałam z rozbitym kolanem... mama rozkładała ręce ;) a ja wzięłam się na sposób co by litość w mamie wzbudzić żeby już nie krzyczała, odstawiałam histeryczny płacz tuż pod drzwiami ;)
W każdej mojej ciąży mama powtarzała, oby chłopak był bo jak córka wda się w Ciebie to sobie nie dasz rady ;))
No i mam synów :-)
W tym temacie to tyle ;)
Dzisiaj zaliczyliśmy krótki spacer, cieplutki spacer. Udało mi się pstryknąć parę zdjęć Józkowi w ubrankach które upolowałam na wyprzedażach :D
Koszula flanelowa lekko ocieplana oraz spodnie z Mango Kids :-) Fajne? :-)
Buziak od matki aparatki z ADHD
niech moc będzie z Wami :-)
Młody gniewny ;)
Nie miałam dziś zbyt wielkiego pola manewru jeśli chodzi o foty ;) Mało miejsca więc młodzieniec nie miał gdzie pobiegać ;) Zamysł ogólnie był inny ale patrząc na zdjęcia nasuwa mi się jedno MŁODY GNIEWNY! ;)
Francuski szyk połączony z Józkową zadziornością = fajny efekt ;)
Koszula i spodnie to francuska elegancja i luz od Grain de chic
Chłopiec w koszuli w kwiatuszki? Pewnie! Sami zresztą oceńcie :) My elegancję połączyliśmy z pazurem ;) czyli ramoneska i glany!
Jak już dobrze wiecie uwielbiam ubranka które można założyć na co dzień i od święta!
Uwielbiam kombinacje stylu!
Rok 2013
Jaki był? trochę fajny, trochę niefajny ot życie.
Fajny bo poznaliśmy wiele cudownych osób! Wspaniałych i wyjątkowych!
Poznaliśmy wiele marek :-)
Marzec 2013
na blogu pokazaliśmy maybe4baby
Uwielbiam za wszystko!
Cały wpis i zdjęcia TUTAJ
W tym samym miesiącu pokazaliśmy ubranka dla dużych i małych od TYBOPI.pl
zdjęcia oraz wpis TUTAJ
Kwiecień 2013
Kolejne wspaniały odkrycie to bluza Kids-on-the-Moon
i nam i Wam skradła serce ;)
Zdjęcia i wpis TUTAJ
BOOSO powiem krótko :) skradli mi serce :-)
Wpis TUTAJ
Maj 2013
Wspaniała marka Grandapro
nie wiem dlaczego już nic nie tworzą :/
uwielbiałam za pomysły! Wracajcie!
te portusie wciąż mamy i się zachwycamy!
Wpis TUTAJ
Czerwiec 2013
BY-BEE również skradło serce me!
Wpis TUTAJ
Często pisałam leginsy dla chłopaka jestem na TAK! ;)
a jak leginsy to od Mammooni
Wpis TUTAJ
Kolejna marka która jest nam bardzo bliska to
DressYouUp
ubranek mamy dużo tak jak i wpisów ale na zdjęciu nasz jeden z pierwszych zakupów :)
Lipiec 2013
Poznaliśmy MidFASHION
Wpis Tutaj
oraz wspaniałą Kura-d
wpis tutaj
Sierpień 2013
Nutkowy materiał od PracowniaPodAniolami
i cudne spodenki :)
Wpis tutaj
Kolejne wspaniałe odkrycie to Kids of colours
wpis tutaj
Kolejne zauroczenie sierpnia to BunnyWhite
wpis tutaj
Wrzesień 2013
Króluje u nas gwiezdny Kaan
wpis tutaj
oraz rockowe wydanie PINOKIO
wpis tutaj
wrzesień to u nas też wygoda z TUP TUP
wpis tutaj
Październik 2013
Poznaliśmy wspaniałe marki HonsiuMisiu oraz Pik stuff design
wpis tutaj
zakochaliśmy się w marce z podkarpacia! Dumna jestem, że w naszym regionie powstają tak piękne rzeczy :)
Ojtyty
wpis tutaj
ZombieDash ma moc!
wpis tutaj
Marki które pokazywałam pod koniec roku na pewno kojarzycie a moim zamiarem w tym wpisie było przypomnienie tych wcześniejszych :-)
Nasze małe osiągnięcia w roku 2013
sesja dla SMYK
pokaz mody u Pinkwings
sesja na okładkę KidsMagazyn
Plakaty dla TUP TUP
Okładka dla NaszeSzkraby
Co było nie fajne?
Pamiętacie post Matka ŁOŚ ?
tak więc nadal aktualny ;)
Buziaki i witaj NOWY ROKU!
Subscribe to:
Posts
(
Atom
)