Śnieżnie z That Way!
Wiecie, że mam hopla na punkcie oryginalnych i wyjątkowych rzeczy?
Wiecie, wiecie ;)))
Jak urodził się Tomek, a było to 17 lat temu wtedy narodziła się we mnie ta wyjątkowość do ubranek dziecięcych :-) Nie było tak jak teraz, tylu marek... ale to aparatce nie przeszkadzało, by młodego człowieka ubierać fajnie :-)
Ktoś powie : a skąd na to brać pieniądze? Otóż od zawsze o ubranka dbam, by potem móc je odsprzedawać, a za pieniążki ze sprzedanych ubranek kupowałam kolejne... i tak koło się toczyło :-) można? można! :)
Przechodziłam różne etapy... od ubranek tańszych, po te droższe, ale zawsze stawiałam na oryginalność!
Kilka miesięcy temu zajrzałam na stronę That Way i wierzcie mi - zaszumiało mi w głowie, zakręciło się, jak po wypiciu szampana!
Popłynęłam... albo inaczej... odleciałam w kosmos!
Ubranka, pościele, zabawki ( Józio ma swoją "puchełkę" :D )
Pisać bym mogła dużo, ale najlepiej będzie jak sami zobaczycie te cuda : http://www.thatway.pl/
Aktualnie trwają duże promocje! Odlecicie, jak ja odleciałam... :-)
Józio ma na sobie kamizelkę, komin, czapkę That Way
robale też od nich :-)
kraciaste spodnie - zeszłoroczna kolekcja NEXT
Zapraszam na śnieżne zdjęcia :-)