Uczymy się z Piccoland


Józio jak na 5 latka  i od niedawna przedszkolaka przystało, zafascynowany jest literkami :-)
W lecie braliśmy kredę i pisaliśmy literki, cyferki na chodnikach. Lato uciekło ale zafascynowanie literkami nie i tu na ratunek przychodzi sklep PICCOLAND 
który oferuje w sprzedaży wspaniałe drewniane magnetyczne literki! Posiadamy zestaw 58 dużych liter oraz drugi również 58 zestaw literek małych. Pole do popisu jest ogromne! Układamy na podłodze, na lodówce i tak każdego dnia się uczymy. Józ na chwilę obecną potrafi dzięki naszym literkom napisać sam każdą z nich! Duże literki oczywiście :) z małymi ma nadal problem ale ma czas :) Sposób na zabawę i naukę bardzo prosty. Dajemy np. literkę B, kartkę i ołówek. Józ patrzy i pisze a potem koloruje w tych samych kolorach co dana literka :-)
Układa sam proste wyrazy, te trudniejsze z naszą pomocą. 
Zabawa i nauka w jednym!
Do tego literki są super wykonane i bezpieczne! 
Dlatego polecam Wam drogie mamy dla dzieci już od 3 lat :)
A matka jak polecam to znaczy, że naprawdę fajne i godne uwagi! Jak już kiedyś wspominałam moje starsze dziecię dzięki takim naukom idąc do szkoły płynnie już czytało :)
Literki do kupienia tu: DUŻE LITERKI
w sprzedaży dostępne są również cyfry :)
















Share this:

CONVERSATION

5 comments:

  1. piękne kolory mają ;)
    my zaczniemy od cyferek, łatwiej Kajteckiemu idzie...no ale to dopiero trzylatek mimo, ze już przedszkolak ;)

    ReplyDelete
  2. bardzo fajna zabawa :) my na razie bawimy się pytaniami z czu- czu, a literki też mamy, ale w formie układanki :)

    ReplyDelete