Wróżka
Nadciąga jesień... jak będzie słoneczna to i czuć się będziemy fajnie, gorzej jak będzie ponuro. Aparatka wrażliwa na takie zmiany, depresyjna bardziej, drażliwa.Tak więc uprzedzam ja Was, że jak będę mniej miła i uśmiechnięta tzn., że jesień daje mi w kość. Po urodzeniu Tomka mój organizm zaczął reagować na zmiany pogody a zaczęło się od bólu łydek. Zaczynał się ból i już wiedziałam, że coś wisi w powietrzu. Jak wróżka.
Medycznie tłumaczę sobie to w taki sposób, że synu mój jak mieszkał w brzuszku zabierał mi ogromne ilości wapnia, poziom miałam niby ok, ale w szpitalu tuż po porodzie okazało się, że jest bardzo, bardzo niski. Ciekawostką było to, że pomimo ilości którą wziął od matki i tak było mu mało ;) Dostał dodatkowe porcje w kroplówce. Powiem Wam, że wiedział co robi ;) Dzisiaj mając prawie 17 lat nie miał nigdy leczonego zęba ;) nie wie co to dentysta ;) Cwaniak z niego ;)
Z czasem i mój wapń wrócił do formy, ale moje nogi jakoś nie bardzo - tak więc bardziej stawiam na to, że jednak jestem wróżką ;)
Tak więc boję się troszkę jesieni, braku słońca, ale coś Wam zdradzę ;)
Rzuciłam kiedyś wyzywanie!
Wyzwanie firmie Microsoft!
Czy z produktów Microsoft można zbudować lampę antydepresyjną?
Obejrzyjcie ;)
tak, tak ta Violetta z Przemyśla to aparatka ;)
to dla tych depresyjnych jesienią ;)
a teraz zdjęcia :)
Józio na wszystkich zdjęciach ubrany jest w TUP TUP
ubranka pochodzą z najnowszej kolekcji i są cudowne!
Jakość, wzory i kolory - uwielbiam za wszystko :)
Niebawem zaprezentujemy zimowe ubranka :)
fajne wyzwanie ;)
ReplyDeleteA Józio we wszystkim wygląda rewelacyjnie :*
Mi po ciąży też zostały niechciane dolegliwości. Łydki nieraz drętwieją po całym dniu, a o kręgosłupie nie wspomnę. Wystarczy, że postoję chwile przy zlewie jak zmywam naczynia, a później ciężko mi się schylić, bo boli jak... :/
ReplyDeleteJa bólami głowy reaguję na zmianę pogody,jak mnie boli to oznacza że następnego dnia będzie padać ;)..
ReplyDeleteZarabiste fotki :-D normalnie odlot :-D a co do wróżenia i jesieni to tez coś mój organizm czasami podpowiada :-D
ReplyDeleteJa to się Józiem zachwycam zawsze, uwielbiam jego zdjęcia :) i talent matki rzecz jasna ;)
ReplyDeleteJeśli chodzi o wróżenie to ja jestem taka "stopia" wróżka :D bo stopy niemiłosiernie mnie bolą jak się pogoda zmienia :/ a o jesieni i burych kolorach nie chcę nawet myśleć bo ja sie strasznie nostalgiczna wtedy robię :/
Sandra od kilku dni bolą mnie stopy! nie sądziłam, że to też może mieć związek z pogodą
DeleteA jednak! :/
DeleteKosmos nie jest dla nas łaskawy ;D
uwielbiam włosy Józia :D
ReplyDelete