Mały fotograf
Od dawna Józio mnie pytał : mamo, a kiedy będę mógł robić zdjęcia twoim aparatem? :)
Póki co użyczaliśmy mu telefon i pstrykał, pstrykał... dało się zauważyć, że bardzo to lubi!
Było więc pewne, że musi mieć swój własny, prywatny aparat. Prawdziwy rzecz jasna :)
Na rynku można znaleźć takie " dzieciowe " aparaty, ale zawsze to było nie to, bo albo za delikatne, albo słabo wykonane. Firmę VTech znam od bardzo dawna, jeszcze malutki Tomek się bawił ich zabawkami :) Zawsze solidne i bezpieczne. Dlatego jak pojawił się u nich aparat, prawdziwy, ale dla dzieci to przyjrzałam mu się dokładnie. Co najbardziej nam się spodobało to, to, że jest odporny na uderzenia.
Wiadomo nie jakieś mocne, ale jak dziecku np. wypadnie z rąk to nic się nie stanie.
Józio w aparacie jest zakochany, bo daje wiele możliwości obróbki można robić zdjęćia kolorowe, czarno białe, sepia, tęczowe... no bajka :)
Józio w aparacie jest zakochany, bo daje wiele możliwości obróbki można robić zdjęćia kolorowe, czarno białe, sepia, tęczowe... no bajka :)
Aparat daje wiele możliwości edycji min.
- ponad 40 śmiesznych efektów do zdjęć
- możliwość robienia zdjęć, filmików i nagrywania dźwięków
- aparat posiada szereg efektów, które można dołączyć do zdjęć i do filmów
- wbudowana lampa błyskowa z autofocusem
- 256 MB pamięci wbudowanej – do 400 zdjęć lub 10 min. filmu
- 5 łatwych gier, które zapewnią świetną rozrywkę dla najmłodszych, np. w podróży
- Dzięki możliwości obracania obiektywu możesz robić zdjęcia
innym, a także samemu sobie.
Pstrykanie
selfie to pestka! :D
Ceny wahają się od 224zł do 300zł. ale pamiętajcie to prawdziwy aparat, porządnie zrobiony, a nie byle zabawka :) Warto zainwestować i zarażać nasze smyki pasją fotografowania :)
Lepsze to niż te wszechobecne gry komputerowe.
Odkąd mamy aparat Józ zabiera go ze sobą na każdy spacer.. dlatego mam dla Was wiele zdjęć :)
Więcej o aparacie TUTAJ ( znajdziecie tam opis, film, zdjęcia )
Kilka zdjęć zrobionych przez Józia ( trochę narwaniec z niego i często mu wychodzą ruszone, ale pracuje nad tym ;))
Co to za cudo? Pierwszy raz widze taki aparat :) Fotki Jozia sa mega! :)
ReplyDeleteno cudo, zobacz sobie pod linkiem tam jest filmik :)
DeleteZa kilka lat Józio prześcignie mamę ;) fajna sprawa taki aparat a i cena przystępna.
ReplyDeleteEee no daje Joz rade bedą z niego kiedyś ludzie :) a aparat fajna sprawa. Moze jak młoda podrośnie to dostanie :)
ReplyDeleteJest świetny, ja już myślę nad aparatem dla małej, bo lubi sobie pstrykać tymi zabawkowymi, oczywiście jest jeszcze za mała na taki, ale już będę wiedziała gdzie szukać :)
ReplyDeleteWygląda jak gra komputerowa.A zdjecie Jara ...nooo bez kitu ....ekstra jest
ReplyDeleteŚwietna sprawa, tez szukam jakiegoś pstrykadełka dla mojego 6latka a tu u Ciebie takie cudo w przystępnej cenie. Młody pstrykał namiętnie starą małpka ale ta spadła raz i po niej, ten wygląda stabilnej :) a z Jozia rośnie świetny fotograf
ReplyDeleteświetna zabawka dla dzieci mam fotografujacych, mój Edek też ma podobny, tylko chyba starszą wersję ;)
ReplyDeleteODLOT ;) <3
ReplyDeleteMy posiadamy ten aparat już od trzech lat. Jest nie zniszczalny i bardzo lubiany przez obu moich chłopców ;D
ReplyDeleteNo to Józio zaraził się pasją od mamy :-) Fajna sprawa taki apart. Mój synek też lubi pstrykac fotki :-)
ReplyDeleteTez lubimy ta firmę. Ostatnio zakupilismy konia :) aparat super drogi ale warty swojej ceny
ReplyDeleteŚwietny ten aparat:) Jak mi Młoda podrośnie to się za nim rozejrzę :)
ReplyDeleteEwa już jakiś czas temu chciała ten aparat no ale.... ale może ktoś się złoży i na urodziny kupi :-P koniecznie chciała pomarańczowy :-)
ReplyDeleteOooo i może rozwijać pasje :-)
ReplyDeletePiękne zdjęcia :) My testowaliśmy ten model na naszym 3-latku. Test przeszedł rewelacyjnie! Na początku miałam dość sceptyczne podejście (czy 3-latek poradzi sobie? czy nie zniszczy? czy zamiast bawić się drewnianą kolejką albo klockami nie będzie siedział całymi dniami patrząc się w monitor?). Wszystkie obawy okazały się bezpodstawne. Aparat z jednej strony jest niesamowicie atrakcyjną zabawką, z drugiej pomaga w kształtowaniu pasji dziecka, rozwijaniu jego kreatywności, uwrażliwianiu na świat. A nasze relacje z testu opisaliśmy tu: My mamy chyba nowszą wersję tego aparatu – Vtech Kidizoom Twist Plus. Jest rewelacyjny. Robi super zdjęcia, ma lampę błyskową, obracany obiektyw do robienia selfie, możliwość kręcenia filmów, nagrywania dźwięków, robienia własnych animacji i jeszcze masę innych funkcji, których na razie nie ogarniamy. Ale i tak naszego 3-latka najbardziej kręcą efekty specjalne, które może nakładać na swoje zdjęcia. Więcej o tym aparacie pisaliśmy tu: http://www.cudowneipozyteczne.pl/2015/11/mietus-fotografem-1.html Zapraszam :)
ReplyDelete