Krasiczyn

 

Do Krasiczyna mamy jak to ja lubię mówić - rzut beretem ;) czyli ok. 10 km. Wczoraj późnym popołudniem zrobiliśmy sobie wycieczkę do zamkowego parku i na krasiczyńskie włoskie lody. 

Nie posiadam do aparatu lampy zew. a wew. nigdy nie używam więc zdjęcia ot takie sobie ale obejrzeć się da ;) Józ szalał, matka fotografiła 



Nie będę opowiadała historii zamku bo kto chce wiedzieć zapuka do cioci wikipedii ;) 

Odpowiem za to na często zadawane mi pytanie : 

Czy drażni mnie jak tak często mylą Józka z dziewczynką?

Nie drażni mnie to a bawi ;) Długie włosy w naszej rodzinie są od lat - moja miłość do długich włosów zrodziła się jak miałam hmm 14, 15 lat i pokochałam mocne brzmienie :D

Mój brat jako dzieciak miał piękne długie włosy.

Obracałam się w kręgu "dłogowłosych", bywałam w Jarocinie, robiłam kolegom warkocze ;-) 

Naturalne więc było, że moja druga połówka też będzie długowłosym facetem ;)

U dzieci to przyszło naturalnie... obaj mają piękne gęste włosy które rosną bardzo szybko więc czemu nie? 

Tomek przez długie lata był mylony z dziewczynką :)

Nie do końca są to tylko długie włosy ale też uroda ale to Józek ma bardziej zdecydowanie męskie rysy twarzy, Tomek delikatniejszej urody.

... przyzwyczajona chyba jestem

zdarzają się głupawe texty, że jak chcę córkę to powinnam sobie ją urodzić a nie z syna dziewuchę robić ;)

i to mnie już drażni - bo ja marzyłam o synach nie córkach ;) a dlaczego? Sama byłam bardzo absorbującą córcią więc nie wiem czy dała bym sobie rade jak bym miała taką Violę przy sobie :D

Chłopaków mam fajnych i wrażliwych.

Tomek bardziej butny ale to ten wiek nastoletni ;)

Nie wnikam kto i jak ubiera dzieci, nie wnikam w długość włosów i jestem mega tolerancyjna w tych sprawach 

Dzieciak z irokezem? czemu nie :-) 

dziewczynka z kilkumilimetrowym jeżykiem na głowie? czemu nie :-)

ale pamiętajmy mieszkamy w kraju gdzie czepialstwo jest i będzie :-)  

 

Józ na dzisiaj: 

porteczki NOSWEET

bluzeczka BOOSO
























Share this:

,

CONVERSATION

22 comments:

  1. a ja sie zastanawiam, czy Józek CI się czasem buntuje? To znaczy jedziesz gdzieś w plener i wyciagasz aparat, a Józio mówi MAMA DZISIAJ NIE!Nie pstrykaj i już. I co wtedy robisz, przekupujesz chłopaka? :-D

    ReplyDelete
    Replies
    1. na ogół jest tak, że on coś tam robi a ja pstrykam
      mało jest sytuacji w których mówię stań tu i stój ;) On tego nie lubi ;)

      Delete
  2. Ja się przyznam bez bicia, że jak pierwszy raz weszłam na bloga to myślałam że Józek to dziewczynka - wtedy prezentowaliście komplet Booso :). Ale ja już się wczytałam to przyjęłam do siebie, że Józek to Józek a nie jakaś Marysia ;P.
    Ja sama natomiast jestem mega zwolennikiem króciutkich włosów. Sama takie noszę (obecnie 12mm) i uwielbiam się w takich (czuję się bardziej elegencko i kobieco). I co non stop spotykam się z dziwnymi spojrzeniami i komentarzami :D.
    PS-a z innej beczki. Józek jest strasznie podobny do mojej kuzyki, gdy ta była mała :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. wiele osób zmyla Józek ale ja przywykłam ;) jedyne do czego nie przywyknę to do tego, że jak chcę córkę to mam ją urodzić a nie z chłopaka babę robić ;)

      Delete
  3. niejedna kobitka pozazdrościłaby takich pięknych gęstych włosów!
    a ja lubię mocne brzmienia i irokezy : )
    uściski!

    ReplyDelete
  4. Mato jakie ja mam przy Tobie kompleksy!!! Że lampy nie masz i że zdjęcia takie sobie! Proszę!!!! Chciałabym robić tak cudne zdjęcia!
    Józio , on dla mnie zawsze wyglądał jak facet :)

    ReplyDelete
  5. A ja sobie nie wyobrażam Józia w krótkich włosach. o !

    :)

    ReplyDelete
  6. Przyznam się, na początku myślałam, że Jóź to dziewczynka, ale nie wyjeżdżałam nigdzie z takim zapytaniem, czy komentarzem. Jestem tak samo mega tolerancyjna i wczytałam się w bloga zanim zaczęłam się udzielać :) twierdzę, że Józio to bardzo przystojny chłopaczek, a każdy chłopak ma w sobie coś z dziewczynki, zależy od pozy, czy otoczenia. Tak samo uwielbiam długie włosy i podziwiam Panią za nieugiętość i brak zdenerwowania, gdy kolejny raz widzi Pani pytanie o płeć, czy błędne stwierdzenie. Jakość zdjęć jest świetna i pojawia się pytanie: skąd Pani nauczyła się robić takie zdjęcia?
    Pozdrawiam serdecznie Panią i rodzinkę :)

    ReplyDelete
  7. Mój ma krótkie włosy a też często mylony jest z dziewczynką.

    ReplyDelete
  8. A ja przyzwyczajona,że chłopiec też może mieć długie włosy jakoś nigdy nie myliłam go z dziewuchą ;) a i mamy to ;) nosweet znaczy się ;)

    ReplyDelete
  9. Jak wrzucałam jego foty na swój funpage, to kilka osób się pomyliło, albo pisało "dziecko", na wszelki wypadek :) No, ale co poradzić, kiedy on po prostu jest ładny... :) A włosy...? Ludzie, każdej fryzury mojego dziecka też ktoś się czepiał ;) Pozdrawiamy :)

    ReplyDelete
  10. Od jakiegoś czasu tu do Was zaglądam, i także w pierwszej chwili myślałam, że masz córeczkę. Józio fantastycznie wygląda w długich włosach, w których np. nie wyobrażam sobie mojego synka. Włosy ma gęste, szybko rosną a mimo to nie układają się tak ładnie. Pewnie z racji "lizaka" odziedziczonego po tacie :) Niemniej tolerancyjna i otwarta jestem. Niby gdzie jest napisane, że chłopiec to ma tylko w błękitach chodzić i jeżyka na głowie nosić? A czepiać i tak się będą, dla niektórych to jedyna rozrywka.

    ReplyDelete
    Replies
    1. a Józek nawet słyszeć o ścinaniu nie chce ;)

      Delete
  11. ja też jestem współczesną matką ! Aurii chciała różowe pasemka i co tam 2 siostry fryzjerki i ma ! ale na wsi oburzenie hhhe

    ReplyDelete
  12. ja też się pomyliłam przy pierwszej wizycie hehe, ale to nie zmienia faktu, że uważam, że jest cudny! i mega przystojniacha :)
    moja córa ma "normalne" włosy - zaklinamy i zaklinamy, ale one jakieś takie krótkie i już i co rusz ktoś nazywa ją ślicznym chłopcem :)
    ostatnio nawet się nafukałam na Panią, bo kupowałam jej buty, a Pani co chwila mi podtykała różowe. ja, że nie, że dziękuję i oglądam brązowo-turkusowe, a ona znowu ten róż i oburzona do mnie, czy ja kupuję buty dla chłopca, czy dla córki! a co komu do tego, jak ja córkę ubieram. nie moja wina, że mam odruch wymiotny na widok różowego :D

    ReplyDelete
  13. genialne ciuchy! i te i wszystkie poprzednie stylówki. I my jesteśmy za "unisexem" :)

    Józek tylko nam tych włosów pięknych nie ścinaj!

    ReplyDelete
  14. Zafascynowana jestem urodą Synka! co za oczy i włosy! Powala na kolana:) . Trampki mi się najbardziej podobają :) i cała stylizacja zacnie się prezentuje ! Pozdrawiamy!

    ReplyDelete
  15. Józio jak zwykle poprostu odlod i czad ;)) uwielbiam wasze zdjęcia..te krajoobrazy..wyszukujecie tak wspaniałe miejsca do zdjęć..rewelacja..ja oglądam przy porannej kawie najczęściej ;)) żeby oko nacieszyć ;)

    ReplyDelete