Jest miłość

Zawsze rozczulali mnie faceci zmieniający pieluchy, spacerujący z dziećmi... jacy byli w domu? nie wiem

Marzył mi się taki tata dla dzieci co to nie ucieka od codziennych obowiązków ;)

Zawsze powtarzałam, że jak dziecko to wspólne wychowywanie, bo dziecko ma czuć, że ma dwoje rodziców. Jaro jest ojcem prawie idealnym :-) Wstawał po nocach, przewijał, kąpał... tuli i często zapewnia o miłości. Nie, nie musiałam o nic prosić to wychodzi samo... Wiadomo, że jako agorafobiczka nie pojadę z dzieckiem do lekarza gdzie poczekalnia pełna ludzi. Robi to tata albo jeździmy razem. Jarek często słyszy : że jest najwspanialszym tatusiem, a ja pękam z dumy bo wiem, że moje dzieci darzą zaufaniem oboje rodziców. To ważne. Ja ufam tylko mamie bo tata mój był tylko niedzielnym tatusiem i nie czuję z nim tak dużej więzi... dlatego ważne dla mnie było by dziecko czuło, że ma dwoje rodziców. I czuje, czuje na każdym kroku, że ma miłość obojga. Ktoś kiedyś powiedział, że mój Jaro to pantoflarz :D 

Jaro na to : a niech sobie myśli co chce ja robię to co dla mnie najważniejsze :-) 

Na zdjęciach widać doskonale jak są ze sobą blisko

Moi chłopcy dzisiaj trochę bliźniaczo :) Pomysł na bluzy z piorunami zrealizowała dla mnie HonsiuMisiu

Uwielbiam to co robi a robi super! No i nie zdarzyło, żeby nie zrealizowała tego co mam w głowie! Dlatego jeszcze nie raz zobaczycie to co w mojej głowie, zrealizowane właśnie przez tą utalentowaną kobietę! :-)













   

Share this:

,

CONVERSATION

17 comments:

  1. Super. Najważniejsza jest rodzina a ludzie zawsze będą gadać :) całujemy

    ReplyDelete
  2. Super. Najważniejsza jest rodzina a ludzie zawsze będą gadać :) całujemy

    ReplyDelete
  3. Rozwalasz system kobieto tyle miłości na raz:) Cudowne uczucia uchwycone w kadrach Twój talent poraża. Ja także z tatą mniej związana się czuję dlatego tak doceniam miłość mego męża do synka cała się rozpływam jak ich obserwuję z boku:)

    ReplyDelete
  4. I tak powinno być:) jest moc! pozdrawiam:)

    ReplyDelete
  5. Od razu widać jak są blisko :) To takie piękne... Tacy faceci właśnie zawsze mi się podobali, tacy co maja serce dla rodziny, nam się nie udało na takiego trafić no ale cóż, tak bywa . Bluzy cudne, fotki jeszcze piękniejsze.

    ReplyDelete
  6. Panie Jarku! Jaro - jeśli można! Ten, kto tak Cię nazwał, to chyba pantoflem dostaje od żonki w łeb każdego rana! Jesteś wspaniałym facetem, a dzięki takie kudłatej głowie rodziny właśnie synowie wyrastają na prawdziwych, kochających mężczyzn.
    Tyle miłości bije z każdego wspólnego zdjęcia chłopaków, że nie mogę wyjść z podziwu. Gratulacje! Macie wszystko!

    ReplyDelete
  7. Cudowne zdjęcia , aż czuje się tą miłość :)

    ReplyDelete
  8. Matka-Aparatka to szczęściara! Mój dziecię bawi ale od pieluch ucieka:(
    Pan Jaro model wymarzony - wiadomo po kim Józ taki fotogeniczny!
    A fotki jak zwykle wymiatają ale Ty to wiesz - ja Twoja wierna fanka która zawsze niecierpliwie wyczekuje na nowy wpis z myślą " Ciekawe co czadowego tym razem Matka-Aparatka wymyśli":-) Braaaawo!
    P.S. Czy pozwolisz mi kiedyś podpatrzeć w realu jak "pracujesz" w terenie? Pozdrawiam

    ReplyDelete
    Replies
    1. Po Twoim ostatnim komentarzu to zawstydziłam się jak mała dziewczynka :-)) Dziękuję za każde miłe słowo :* a w realu jak najbardziej zapraszam :)))

      Delete
  9. Magia po raz kolejny :) Pięknie im razem, szczęściara !!! Ze mnie też :))))))))))))))))))))

    ReplyDelete
  10. Koła rodzinnego nie tworzy się cyrklem.
    Pozdrawiam

    ReplyDelete
  11. Genialni jesteście wszyscy w Aparatkowej rodzinie:)

    ReplyDelete
  12. świetne kadry aż widać tę miłość a to że ludzie gadają niech gadają szczekać nie będą wazne jest tylko co wy czujecie ze jest istotne dla was jako rodziny

    ReplyDelete