Aparaty po chorobowej przerwie wyszli na spacer... mgła, szaro ale co tam - wskakujemy w kolory i idziemy. Blisko domu bo nie ma co ryzykować... w każdej chwili może się rozpadać. Park pusty i cichy, nawet kaczki zwiały. Nic to i tak zapomnieliśmy chleba dla nich.
Rzucanie kamyków, bieganie i skakanie. Pogoda średnia do zdjęć tym bardziej, że uparcie trzymam się ISO 100.
Józio wskoczył w ulubione wąsate kalosze od RUBBERIES Do kaloszy dopasowaliśmy polar od SMOCK - jest tak czadowy i daje tyle możliwości, że matka jest pod ogromnym wrażeniem pomysłu! Kaptur, otulacz pod szyję - dziecko w nim nie zmarznie! Czas na jeden z naszych ulubionych motywów - pioruny! Czapki, leginsy i nie tylko... tak cudnie ozdabia MAMUKA to, że lubimy leginsy u chłopaków już wiecie! :) Pokazywałam już piorunową bluzeczkę TU
a teraz zapraszam do obejrzenia naszych mglistych zdjęć :-)
Fotografia
,
Moda
Świtne te pioruny!
ReplyDeleteśliczne fotki i świetna stylówa
ReplyDeleteBomba ;) dla mnie ten neon wymiata w polaczeniu z piorunami to totalny odlot ;)
ReplyDeleteThis comment has been removed by the author.
ReplyDeleteRewelacyjna stylóweczka :)
ReplyDeletenormalnie bomba!! aż nie mogę się napatrzeć!
ReplyDeletex-) jak zawsze bomba!!!
ReplyDeletezdjęcia są nieziemskie. Ja też chcę robić takie cuda ;-)
ReplyDeletepioruny to o wiele lepszy motyw dla chłopca niz wszechobecne czachy :) zdjęcia piekne i oczy Józia tez :)
ReplyDeleteCZAD
ReplyDelete