Józio i przyjaciele :)
Jak już wspominałam w poprzednim poście, Józio jest bardzo uczuciowy. Kocha ludzi, zwierzęta, pluszaki.
Tą
wrażliwość ma po tacie. Niedawno zdeptałam robaka hmm Jaro popatrzył na
mnie i mówi: Nie mogłaś powiedzieć? Przeniósłbym go O_o - no dobra
następnym razem powiem.
Zdjęcia,
które chcę Wam dzisiaj pokazać zostały zrobione na szybko, przy
sąsiedniej kamienicy z czerwonej cegły. Podwórko mamy małe, więc zbyt
dużego wyboru na zdjęcia nie ma. Wkurzam się zawsze, że te cegły robią
mi taką czerwonawą poświatę ( najbardziej drażni mnie na buzi ) No ale
po zrzuceniu tych zdjęć... ten żółty i te cegły stworzyły fajny duet!
Na zdjęciach Józio w otoczeniu przyjaciół! Ubranka od Ojtyty
( ciocia Madzia to jego przyjaciółka od balonów! Proszę bez skojarzeń,
chodzi o dmuchane które były na sesji :) Niedawno jak rozmawiałyśmy
Józio od razu wypytywał kiedy jedziemy do Rzeszowa, bo balony i balony
no.
Z
ciocią ciumeczki były, więc przyjaciółką jest Józiową bez dwóch zdań!
Jak przyszły ubranka i powiedziałam od kogo, to radość była ogromna! Bo
to znak, że przyjaciółka o nim pamięta :)
Nad ubrankami zachwycam się bardzo, bardzo i apeluję o szycie większych rozmiarów, bo 5/6 lat mamy w sam raz.
Czas na przyjaciela Królika ( imienia nie nadał, bo Królik jest imieniem ;))
Jest cudny i do zakochania. Józio z nim i na spacery biega i śpi. Szyte Żyjatka to czarodziejka od żyjątek! Zajrzyjcie na tablicę i zobaczcie nietoperze! Mój Jaro podziwiał je chyba z godzinę! :)
Fajny króliczek i cudowny Józio :)
ReplyDeleteJózek jak zwykle cudnie wygląda wręcz pięknie <3 zdjęcia super :) a i króliczek fajniutki :)
ReplyDeleteOj moja też taka wrażliwa, aż za bardzo, ale to po mnie ma niestety ja też taka :/ Króliczek fantastyczny, zdjęcia genialne, kolorki bardzo jesienne, Józio na ostatnim zdjęciu słodziaśny z tym króliczkiem ;)
ReplyDeleteWidzę, że grzywka już dłuższa :)
ReplyDeleteTło jest świetne!
Jóź zresztą jak zawsze - idealny model ;) :)
Dobrze, że jest taki miłujący ;)
CZAAAAAD !!!!!!!!!
ReplyDeleteCudnie :) Ja też się zachwyciłam nietoperkami :)
ReplyDeletepiękne foteczki i Józio jaki uroczy- nic tylko podziwiać :)
ReplyDeleteteż znam takiego małego wrażliwca który kocha wszystkich, wszystkie zwierzaczki, misie i zabawki :) Jak kiedyś niechcący zdeptałam biedronkę to był płacz niesamowity ,smutne oczka i pytania czy ją bolało...ehh :)
ReplyDeleteJózio świetnie prezentuje wszystkie ubranka i jego żółty przyjaciel też przystojniak :)
Bardzo udana sesja, Józio to świetny model :-)
ReplyDeleteSuper boy i super królik, chociaż jakoś ie potrafię wskrzesić w sobie uczuć do pluszaków
ReplyDeleteJózio to urodzony model.
ReplyDeleteTo Jaro mojej córy by nie polubił - uwielbia zadeptywać robale które pojawiają sie na jej drodze..
ReplyDeleteJózinek cudny :) Czy sppodnie sa bordowe? Pamiętam jak apelowałaś: Więcej bordowych rzeczy!
Patrząc jedynie na zdjęcia Józia, stwierdzić mogę po nich - mam focha, mamuśka zdjęcia napitala a ja już mam dość ;) tylko królik mnie rozumie ;)
ReplyDeleteMój synek tez uwielbia pluszaki, tak samo jak ja :) Królik jest mega i Jozio na zdjęciach stworzył z nim świetny duet. Kolory współgrają ze sobą idealnie :)
ReplyDeleteświetny przyjaciel i cudne zdjęcia!!!!!!!!!!!!!!
ReplyDeleteEkstra zdjęcia. Józio jak zawsze wymiata :-) Swietny komplecik od Ojtyty - może Mikołaj przyniasie nam też taki ;-)
ReplyDeleteCoś z moim pisaniem postów na blogu jest bardzo nie tak. Już kilkakrotnie napisałam coś przez smartfona i nie chciało zamieścić. Przed chwilą napisałam długi post na laptopie i też nie poszedł:( Próbuję jeszcze raz:) Ja tam uważam że cegły nigdy nie za wiele choć wierzę że Wam się już mogła znudzić. Ale taka stylizacja w typowo jesiennych kolorach do cegły pasuje jak ulał. Maskotka przytulaśna że hej i wcale się nie dziwię Józiowi że wszędzie ją ciąga też bym tuliła;) Tak lubię sobie czytać co tam u Was i przeglądać foty i myślę że super z Was rodzinka. Macie fantastyczne wartości i super że przekazujecie je Józiowi dzięki temu nie dość że z niego piękny model to szczęsliwe dziecko, wrażliwy i mądry mały człowiek.Na pewno będzie szczęśliwym dorosłym i poradzi sobie w życiu, a jeśli będzie je pielęgnował wartości zaszczepione przez Was takie jak pomaganie innym, ochrona zwierząt i ekologiczny tryb życia to już pełnia szczęścia dla niego i dla Was dumnych rodziców:)
ReplyDeleteMój młody to też typ wrażliwca..;) ..gdybym tak przypadkiem popchnęła czy zrzuciła którąś z jego maskotek a szczególnie pieska to na pewno byłby płacz - że pieska boli.., że tak nie wolno.. itp... i muszę oczywiście przeprosić i przytulić tego psiaka.. :) A Józio w kolorach żółci super!!!
ReplyDelete