Józiove Love


Mam bardzo miłującego syna :) W tych sprawach wdał się w tatę :) Ja jestem bardziej powściągliwa ( oczywiście w stosunku do dzieci nie ) ale np. mój Jaro to jakieś wyznania usłyszy od święta ;) tak już mam. 
Za to ON to po kilka razy dziennie przypomina mi, że mnie kocha ;) Józio jest taki sam ;) Ogólnie charakter to cały tatuś :) Cieszy mnie to :) Ja to inna bajka ;) 

Kilka wyznań Józiowych :
- w dzisiejszy dzień kocham Cię najmocniej
- chodźmy się miłościować ( tulić )
- mamo ja się z Tobą dzisiaj ożenię tak Cię kocham!
- jak ja Wasss kocham!
- Idę się do Ciebie całować :D
- tuci tuci do mojej kochanej mamusi ;)

to kilka przykładów ;)
A jak jest u Was? Też macie takie miłujące dzieci? ;)


a teraz czas na zdjęcia :) Listopad zamienił się chyba z wrześniem ;) Takiego ciepła o tej porze roku nie pamiętam a już trochę żyję na tym świecie ;) Pamiętam za to w listopadzie śnieg.
Nasz spacer był krótki, bo jak wiecie Józio chorował.
Ubraliśmy się w przepiękne ubranka od Maliseven. Markę tą zauważyłam jak wydali poprzednią kolekcję. Mój zachwyt był ogromny, ale nie było ubrań dla chłopców. Obiecali, że w kolejnej odsłonie się pojawią i są! Kolekcja jest piękna i wyrazista! Ośmiornice nami zawładnęły :) Uwielbiam i z niecierpliwością czekam na kolejne kolekcje! Uwielbiam takich pomysłowych i utalentowanych ludzi, ale o tym to wy wiecie :)














Share this:

CONVERSATION

15 comments:

  1. Replies
    1. Świetna strona, dobre prowadzenie Viola :) I o Józiu nic nie trzeba dodawać wystarczy spojrzeć na radość która go przepełnia na niemal każdym ujęciu :) ...

      Delete
  2. Józio jest the best :) ja mam córcie 16 miesięczną - ale buziaka potrafi dać, jak ją pytam czy mnie kocha to głaszcze mnie po twarzy - inaczej tego wyrazić nie umie i tulić, przytulać to też lubi - słodkie są dzieciaki

    ReplyDelete
  3. O rety, to musi być ogromnie miłe :) Moja Em ma swoje momenty. Bywa, że jest mocno uczuciowa, a zdarza się, że nie za bardzo ma ochotę na miłostki...

    ReplyDelete
  4. Czaderska stylówka :) Mój synek może jeszcze tak często takich wyznań nie mówi, ale za to non stop się przytula i daje całusy :)

    ReplyDelete
  5. słodziak :) moje ulubione to " chodźmy się miłościować ":D



    Sabina S

    ReplyDelete
  6. He he U nas narazie nie ma tekstow, ale jak Amelka zacznie mówić, to pewnie dopiero bedzie ciekawie. A ośmiornice - bomba :-)

    ReplyDelete
  7. Po pierwsze Józio do schrupania. Po drugie: ja też jestem powściągliwa w stosunku do K, do dzieci na szczęście nie. I tak samo jak Ty często słyszę od K miłe słówka :) Pozdrawiam - Tulimysie.

    ReplyDelete
  8. powtarzam to co na fb :) Józ taki słodki!Ale jak patrze na zdjecia sprzed roku urósł nam :)tzn Wam :)A moja kocha mnie nieskonczonosc nieskonczonosci ,na cały kosmos-cokolwiek to znaczy

    ReplyDelete
  9. Moja córka to jeszcze mówić nie potrafi ale czasem da buziaka, przytuli się.
    Teraz ma takie dni, że mama dotknąć nie może - naprawdę.
    Ale do innych chodzi i się tuli - np. do babci.
    Mamusia poszła w odstawkę, ale jak zniknę na chwilę to tylko słyszę krzyki "MAMA" .
    A mój partner też ciągle powtarza mi, że mnie kocha, a ja to taka sama jak Ty aparatko :)
    Rzadko mówię miłujące słowa :)

    ReplyDelete
  10. Poległam na jednym z wyznań Józia: "- chodźmy się miłościować" ;D Bardzo mi się spodobało i zamierzam wykorzystać to sformułowanie w stosunku do mojego męża ;) Zdjęcia piękne, model genialny, a motyw ośmiornic ze skórzaną kurtką bardzo rockowy ;) Cudowne jest to jak dzieci swobodnie wychodzą na zdjęciach. Kiedyś robiłam zdjecia młodszej siostrze, ale była bardzo spięta, nie cieszyła się jak Józio, może robię coś nie tak?! ;)

    ReplyDelete
  11. Nadia fazę na : -Mamusiu... -słucham? -Kocham cię...
    Mamusiu, lubię cię..
    i tak milion razy w ciągu dnia... <3

    ReplyDelete
  12. O starszych moich dzieciach mówić nie będę - one miłować potrafią ojj potrafią.... jak na nastolatków oczywiście wypada no nie?? jak coś chcą, a chcą często. Więc miłować ojca i matkę wypada ;)
    A do naszej malizny, która sama się zwać potrafi piękna, i malutka Zuzia to inna bajka. Albo Cię kocha albo nie i nie ma zmiłuj się. Wyznanie natomiast jest jedno i takie same w słownictwie a brzmi ono następująco - dodam, że to jeszcze nie spełna trzy latka.
    "Kocham Cię ( tu mówi kogo, czyli mamuś, tatusiu, Kajusiu, Kubusiu i spies Boniusi) w świecie bleeee
    Zwał jak zwał ale wyznać nasze dziecko miłość potrafi :D

    ReplyDelete
  13. Miłościowanie mi się podoba najbardziej:)

    ReplyDelete