Mgła to nic, jak mamy wisienkę na torcie :-)
Od tygodnia nie widziałam słońca, wychodzenie z domu w taką pogodę nie daje frajdy. Zimno, wietrznie i ta mgła... Bardzo chciałam Wam pokazać ubranka od Owl with Soul, dlatego zmusiłam się do wyjścia. Oczywiście mogłam sztucznie podkręcić zdjęcia, by były kolorowe i słoneczne. Doszłam jednak do wniosku, że tych zdjęć nie trzeba.
Patrząc na nie, widzę odjazdowe ubranka i mego Józia.
Otoczka mało ważna w tym wypadku. Jak wiecie na szczycie mam kilka ulubionych projektantek.
Wyjątkowych, takich, które robiąc coś, dają od siebie max!
Takich, które nie patrzą krzywo na inne marki, nie doszukują się podobieństw... interesuje je, to co robią i na tym skupiają swoją uwagę. Dlatego te ubranka są wyjątkowe, bo od wyjątkowych ludzi.
Marta założycielka Owl with Soul jest taką osobą.
Ubranka, które dzisiaj Wam z Józiem pokażemy, to jej pierwsza kolekcja, ale już dzisiaj wiem, że i każda następna będzie wyjątkowa. Oczywiście bardzo liczę na kolejne :)
Czapka z misia, czapka z piórkiem, komin i kamizelka - każda z tych rzeczy jest tak pięknie uszyta, zadbano o każdy szczegół.
Wiecie co? Nie miałam sumienia złożyć tej kamizelki i dać do szafy... powiesiłam ją na wieszaczku, okryłam - to jest taka wisienka na torcie w tej kolekcji :)
Jak ja się cieszę, że mamy rozmiar 128cm. i posłuży nam długo :) Ogólnie zamysł tej sesji był, inny... miała być pomalowana twarz, łuk i ogólnie indiańskie klimaty, no ale zimnoo takie, że nie było szans.
NA wiosnę zaskoczymy lepszą sesją :)
a teraz zapraszam do obejrzenia zdjęć :)
Biała czapa i kamizelka - rewelacja :) Bardzo mi się podoba! O Józiu to już wspominać chyba nie muszę ;)
ReplyDeleteNic NIE podkrecaj !! Foty sa tak przepiękne, ze kolana się uginają! Fanka Wasza oddana <3
ReplyDeleteTe zdjęcia mają klimat! Dobrze, że nie podbijałaś kolorów, podobają mi się właśnie takie :) Józio jak zwykle wymiata jako model, jest niesamowity! :)
ReplyDeleteO rety, cudowny klimat Violu, naprawdę zdjęcia mistrzowskie! Pierwszy raz przewijam je aż tyle razy (do tej pory były ze dwie, max. trzy powtótki, przy tych naliczyłam już pięć, a zamierzam tu wrócić będąc przy laptopie).
ReplyDeleteOczarowałaś mnie i zachwyciłaś, chapeau bas! :)
Asia dziękuję :))
DeleteFantastyczne zdjęcia. Józio super. Kamizelka, czapa cudo :-)
ReplyDeleteCzad! Jak już myślę, że fotki nie mogą być ładniejsze to zawsze kolejne są jeszcze lepsze:) Jaka by nie była pogoda- a ta ma swój urok, nie ma co podkręcać koloryzować itd. A Józio jest coraz bardziej bardziej świadomym modelem i ten błysk w oczach:)
ReplyDelete..na niektórych zdjęciach widać że było ziiiimnoooo..;) ale mając takie wisienki też wyskoczyłabym choć na chwilkę żeby popstrykać focie... :)
ReplyDeletePierwsze i ostatnie zdjęcie jak z filmu, bardzo mi się podobają :)
ReplyDeletePrzepiękne zdjęcia Violu , oczu oderwać nie można !!!
ReplyDeleteMartę miałam okazję poznać osobiście, bardzo miła osoba i robi śliczne rzeczy :)
Pozdrawiam serdecznie :)
ubranka bardzo pomysłowe :) takich jeszcze nie widziałam :) A Józio jak zwykle mega:)
ReplyDeleteUwielbiam Twoje zdjęcia, uwielbiam Józia i uwielbiam tych wszystkich cudotwórców których pokazujesz :) A zdjęcia mają swój piękny klimat!
ReplyDeletecudaaaaa!!!! to Ty zainspirowalas mnie do spelnienia swoich marzen z aparatem
ReplyDeleteViolu pięknie wyszły Ci te zdjecia, zachwyciła mnie kolorystyka, ten chłód otoczenia i ciepło bijące od Nikosia, cudny efekt :))
ReplyDeletepiękne są te zdjęcia! Klimat zachwyca!
ReplyDelete