Będzie cięcie!


Niedawno trafiłam na stronę Mówimy NIEboRAKOWI  po przeczytaniu tego wstępu:

 " WŁOSEM w RAKA To szczególna akcja Stowarzyszenia Mówimy NIEboRAKOWI którą kierujemy do WSZYSTKICH tych małych i tych dużych. Zastanawiamy się co można zrobić dobrego dla drugiego człowieka otóż DUŻO - oddając włosy przyczyniamy się do uśmiechu i dobrego samopoczucia dzieci zmagających się z chorobą nowotworową to dla nich i na nich nasze Stowarzyszenie skupia się najmocniej. Każdy z nas zapewne domyśla się jak dużym przeżyciem w trakcie leczenia chemią jest utrata włosów, dla tych najmłodszych pięknych księżniczek to duża trauma i właśnie dla tych dzieci i o tych dzieciach nie możemy zapominać, one też marzą, one też czują i też chcą być PIĘKNE. W ramach naszej akcji WŁOSEM w RAKA zaangażowało się mnóstwo osób od dzieci po dorosłych którzy swoim pięknym sercem przysyłają nam swoje włosy z których powstają piękne peruki z naturalnego włosa dobrane na indywidualne zamówienie (wymiary głowy, kolor, fason) pod każde zgłoszone do naszego Stowarzyszenia dziecko po chemioterapii.  "

i już wiem, gdzie w razie cięcia trafią nasze kudły... trafią do małych dzielnych wojowników! 
Zdradzę Wam jeszcze, że pierwsze cięcie niebawem ;) a kto idzie pierwszy i odda 25cm. włosów?
JARO! :) 
Nie musiałam go nawet namawiać, powiedziałam tylko gdzie trafią... od razu się zgodził!
Pamiętajcie jak planujecie większe cięcie to zróbcie coś fajnego :)
 Czekam aż moje kudły się wyrównają, bo są mocno wystopniowane i też oddam.

 Czas na zdjęcia :)
W te upalne dni wyruszyliśmy na nasze forty. 
Fajnie, bo jest tam chłodno i można tam siedzieć i siedzieć;)
Józio ubrany w spodnie i koszulkę z koroną od Little Gold King
postawiliśmy na złoto! A do tego poducha korona!
Jednym słowem CZAD! 
wpadajcie do nich, bo mają super pomysły na ubranka dla naszych smyków!














Share this:

CONVERSATION

13 comments:

  1. Kochana szczytny cel. Podziękuj menowi :) Wiem coś o tym gdy się nie ma włosów.
    Fotki super a Józio jak zawsze <3 Pozdrawiam Wiesia S. - Ruda :)

    ReplyDelete
  2. Świetna akcja! Powodzenia w zapuszczaniu włosów <3

    ReplyDelete
  3. Super pomysł. Ostatnio też o tym czytałam ale nie myślałam o tym ,ze uda Ci się namówić na to chłopaków. Koniecznie wstaw zdjęcia Jara jak juz będzie po ścięciu. Młodszę chłopaki tez podjęli taka decyzję ? :-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tomek ma za krótkie, a Józio jeszcze nie zdecydowany :D

      Delete
  4. Podziwiam! bo nie jest łatwo podjąć i zrealizować taką decyzję... na dokładkę komuś kto chyba całe życie miał długie włosy... Ja chciałam namówić córkę na akcję fundacji rak'n'roll wygraj życie! na udział w akcji "daj włos" ale się nie udało... :) ja mam krótkie ale może zapuszczę :)

    ReplyDelete
  5. Czytałam kiedyś o tej akcji! Pięknie z waszej strony, ale Józiowi nie ścinajcie na razie ona ma je takie piękne, pewnie i w krótkich będzie mu ładnie, ale on jest taki oryginalny w tych włosach, że chyba będę płakać jak będzie bez nich :(

    ReplyDelete
  6. Piekne foty jak zwykle,a akcja szczytna.Wlosy odrosna,a kogos da sie uszczesliwic tym sposobem :-*

    ReplyDelete
  7. Jestem z Was dumna! Bardzo! Honorata

    ReplyDelete
  8. Bo Król Józio jest tylko jeden!:) a Królowa jego Matka Aparatka:) A włosy macie wszyscy gęste i piękne więc bardzo się przydadzą w razie czego-a Jaro piękna decyzja!

    ReplyDelete
  9. Little Gold King <3
    Zakochana jestem w ich ubraniach na zabój ;)
    Uwielbiam czerń ze złotem, a oni umieją go idealnie połączyć! Co ja bym dała za ich złotą bluzę na zamek ah ah ;)
    Józio ewidentnie stworzony do tego stylu ;) jak zawsze cudowny :*

    A dla Jara wielkie brawa, to się nazywa gest! :)

    ReplyDelete
  10. Szczytny cel :) ja niedługo robię to samo. Pozdrawiam:) Marysia

    ReplyDelete
  11. Widzialam taka akcje z chlopcem z Australii chyba.Zapuszczal włosy by oddać dzieciom chorym na raka.Juz wtedy o Was pomyślałam.

    ReplyDelete