Home
Uncategories
Dylematy 5 latka
Józio jeszcze kilka dni temu chciał się uczyć na budowniczego ;) wcześniej chciał być koniarzem, kociarzem, lekarzem... Dzisiaj z poważną miną oświadczył, że chce być KUCHARZEM!
Marzy by na Dzień Dziecka dostać kuchnię, naczynia, kubeczki, patelnie i inne... bo będzie gotował!
No cóż... ponoć najlepsi kucharze to faceci ;) więc kto to wie... byle by matki nie utuczył bardziej niż jest utuczona :D
Jesteśmy więc na etapie poszukiwań kuchni :D
Fajnej, ale nie drogiej.
A kim chcą zostać Wasze dzieci? :-)
aaa i wynurzyliśmy się dzisiaj z domu! Zupełnie się nie odnajduję w tych temperaturach! Ostatni raz jak wychodziłam było zimno i padał deszcz!
Zdjęć nie ma bo muszę się oswoić z tym co za oknem ;)
Ja całe życie chciałam być dziennikarką ale wyszło inaczej ;) najważniejsze jest aby robić to, co się kocha :)
ReplyDeletea ja całe dzieciństwo marzyłam być lekarzem - niestety nie wyszło, bom kompletny matoł z biologii i chemii. ;p
ReplyDeleteMój syn, obecnie 7latek, zawsze mówił, że będzie rolnikiem! Teraz zdanie zmienił i zamierza zostać pilotem śmigłowca policyjnego. Eh, co za skrajność :)
ReplyDeleteA trzymam kciuki za Józia, bo faktycznie szefami kuchni są najczęściej faceci!