Matka Aparatka w terenie :-)

Nie pamiętam kiedy ostatnio było u nas tak intensywne słoneczko ;) Nie spodziewałam się, nie zabrałam blendy... ale to nic, niech świeci :-)

Las póki bez liści też nas nie uchronił ;) wiadomo zdjęcia w słońcu tak mocnym, nie łatwo jest zrobić ;)

Matka Aparatka duża i Matka Aparatka w wersji mniejszej - szalały :-)

Misio od Roszpunka jest mój i tylko mój ;) Józkowi do spania nie oddałam taka paskuda z matki ;)

 Motyle widziałam! Żółte i piękne! Kwiaty! to naprawdę wiosna :-)))

Zdjęć dużo nie mam, czas mocno ograniczony bo do domu trzeba szybko... obiad szykować bo Tomula wraca ze szkoły. Zjada i znowu kierunek szkoła i tak każdego dnia. 

 

Józio ma na sobie:

spodnie i opaska Booso ( uwielbiam! )

trampki i t-shirt NEXT








Share this:

,

CONVERSATION

10 comments:

  1. Ahhh jak uwielbiam ten łobuzerski styl:) Józ w ramonesce zawsze trafia w me serce. A misiek cudny zwłaszcza, że podpisany to jak tu się dzielić:)

    ReplyDelete
  2. też uwielbiam go w takim stylu :-) ale czasem troszkę łagodniejszy też lubimy :-)

    ReplyDelete
  3. No mało, za mało tych zdjęć! Zgłaszam sprzeciw!
    Świetny Józek ! Zadziora taka :)
    :) :*

    ReplyDelete
  4. Liczyłam na wiecej zdjeć. Twoich fotek zawsze mi malo.

    ReplyDelete
  5. śliczne foty!
    wspaniałego masz syna - wspaniały z niego model
    pozdrawiam

    ReplyDelete
  6. Jak patrzę na Józia, to czasy mojego gimnazjum-liceum stoją mi przed oczyma :)
    Kiedyś też tak wyglądałam i wielbiłam ten styl :)
    No może nie w tym wieku ale nie mniej jednak bliżej mi było do Józia niż do mojej obecnej osoby hihi :)
    http://kusiatka.blogspot.com/

    ReplyDelete
  7. Kurcze, dorasta Wam ten Józ! No i na rockowo - bosko jest;) Opaskę potrzebuję! Lecę szukać;)

    ReplyDelete
  8. No no Matka - super masz tego Gagatka! Foto Józia i Misia -genialne!

    ReplyDelete