Blogowe gwiazdorzenie


Czy blogerki gwiazdorzą? :P 

Raz czy dwa usłyszałam, że gwiazdorzę do końca nie wiem co ten ktoś miał na myśli... ale oberwało mi się tak po tym, jak szczerze odpowiedziałam na zadane mi pytanie :-)

Jeśli szczerość jest gwiazdorzeniem to ja gwiazdorzę od dziecka! 

Józio też gwiazdorzy ;) 

Blog dla mnie to oderwanie się od codzienności, przebywanie z ludźmi. Gdyby aparatka chciała zostać gwiazdą to może i by została :P ale musiałaby bywać tu i tam co w aparatkowej sytuacji jest nie realne. 

Ostatnio rozmawiałam ze znajomą... mówiła o mojej agorafobii, że to mnie blokuje itp. 

Tak jest, ale ja widzę też plusy... no kim by dzisiaj była aparatka gdyby nie agorafobia? Na pewno nie robiłaby zdjęć tzn robiłabym ale nie tak namiętnie ;)  Podejrzewam, że byłabym położną ;) taki był plan. 

Przed chorobą byłam bardzo ambitnym dziewczęciem. Dlatego jak przyszło to paskudztwo bardzo się załamałam. Bardziej, niż bardzo. Depresja. Brak marzeń. Wszystko szlag trafił. Dopiero po latach odkryłam aparat. Wróciła wiara w siebie. Bywam paskuda, ale nie gwiazdorzę. 

Jak wcześniej wyglądało moje życie? było nudne i smutne. Dzisiaj cieszą mnie drobiazgi. 

Jestem aparatka, paskudna, pyskata ale bardzo wrażliwa! Czasami za bardzo.

 

Stanowcza zawsze będę bo taka się urodziłam ;) 

 

Dzisiejsze zdjęcia są w zasadzie surowe, bez filtrów i innych takich...

użyłam tylko auto tony. Surowo i deszczowo na zewnątrz to i zdjęcia takie niech będą ;)

Józio ma na sobie

rurki MangoKids

czapa Lindex

ramoneska, buty i bluzeczka Ramones H&M 

czyli sieciówki rulez ;)










Share this:

CONVERSATION

13 comments:

  1. To wiesz co masz zjesc jak zaczynasz gwiazdorzyć :D A tak serio to nieraz zastanawiałam sie nad lękami,agorafobią ....Kogo ona najszybciej "łapie"......Znam taka "jedną",świetnie sie uczyła,tez chciała cos osiągnąc....I mimo,ze wydaje sie ,ze ma (na pozór) wszystko gdzieś,w środku jest bardzo wrażliwa,,,,,Czy taki schemat lubi Agorafobia?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Honorata dawno temu stwierdziłam, że te lęki dopadają ludzi ogromnie wrażliwych...

      Delete
    2. Tez tak mi sie wydaje.....Dlatego boje sie o mojego starszego....

      Delete
  2. Ludzie wygadują takie głupoty z zazdrości, że aż głowa boli :)

    ReplyDelete
  3. Wiedziałam, że jest taka fobia, ale nie znałam jej nazwy. Dobrze, że masz już trudny okres za sobą, a my przynajmniej możemy teraz oglądać piękne zdjęcia! Ściskam Cię :)

    ReplyDelete
  4. Aparatko, czy będzie jakaś lekcja dla laików o filtrach? A może już była?

    ReplyDelete
  5. wzruszyłaś mnie Aparatko:* ja też chcialam być położną, ale życie plany pozmieniało....
    gwiazdorzymy, że hej! ja też jestem szczera od zawsze i dobrze mi z tym ;))

    ReplyDelete
  6. Aparatko - gwiazdorz i bądź szczęśliwa - kto Ci zabroni :P
    Zawsze się ktoś znajdzie, kto w pasji człowieka widzi chęć zysku czy wybicia się.

    ReplyDelete
  7. Cudownie wyglądają Twoje "surowe zdjęcia". Chyba nigdy nie przestanę się nimi zachwycać :))
    A gadaniem ludzi nie ma co się przejmować, zawsze znajdzie się ktoś, komu coś nie pasuje. Najważniejsze to pozostać sobą ;)

    ReplyDelete
  8. No i za tą szczerość Cię uwielbiam! Uwielbiam czytać Twoje wpisy na blogu jak też na fb, a zdjęcia są cudowne!

    ReplyDelete
  9. Kochana i za taką szczerość wszyscy Cie cenią a komu sie ona nie podoba to niech spada lepiej mieć mniej znajomych ale prawdziwych...

    ReplyDelete
  10. jestes taka i takiej Cię nie wymienię na Innąą

    ReplyDelete
  11. Gwiazdorz ile masz ochotę, dziwię się tylko, że tak wiele osób razi bycie szczerą, otwartą i bezpośrednią, a wolą żyć w zakłamaniu i pustocie słodkich słów...

    ReplyDelete